Nagle to stało się nocą w domu Kubickiej i Barona. "Zamykajcie drzwi na klucz"

5 dni temu 11
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Sandra Kubicka podzieliła się niepokojącymi doniesieniami. Fala włamań w okolicy Warszawy spędza jej sen z powiek - i to dosłownie. W środku nocy chwyciła telefon i sprawdziła, co dzieje się wokół domu. Nerwowa sytuacja przełożyła się na jakość wypoczynku. "Może ktoś się włamuje, może one kogoś widzą... nie wiem" - wymieniała 30-latka.

Sandra Kubicka dopiero co zaczęła na nowo budować wspólną przyszłość z Aleksandrem Milwiw-Baronem, a tu takie nieprzyjemne doniesienia. Choć wszystko wskazywało na to, że była modelka będzie mogła cieszyć się szczęśliwym życiem prywatnym i intratnym matchowym biznesem, tej nocy nie korzystała z chwili jakościowego spokoju.

W sieci podzieliła się szczegółami nieprzyjemnej sytuacji: "My z Leosiem dziś chcieliśmy bardzo pospać, ale psy nam nie dały. Ja nie wiem, co z tymi psami jest od paru dni, one codziennie w nocy szczekają" - mówiła.

W kolejnej części komunikatu Sandra wyjawiła, że psy szczekały, ale ona nie widzi żadnego źródła zagrożenia. Sytuacja się niestety powtarza.

"Dzisiaj o pierwszej w nocy znowu był jazgot, aż zaczęłam przeglądać kamery. Każdą pojedynczą po kolei. Może ktoś się włamuje, może one kogoś widzą... nie wiem. Nic, serio. Nie wiem, czemu one tak szczekają. Zasłony są zasłonięte tak, że nawet nie ma szans spojrzeć na zewnątrz. Nie wiem, o co im chodzi, natomiast nie wyspaliśmy się" - mówiła dalej.

Sandra Kubicka tym razem nie miała powodu do obaw, ale wcześniej ostrzegła na Instagramie, aby zabezpieczyć swoją własność. Fala włamań, o której ostatnio się sporo mówi, jest mocno niepokojąca.

"Zamykajcie drzwi na klucz i bramy, gdy jesteście w domach, coraz częściej słyszę o absurdalnych włamaniach w Warszawie...(...) Chore czasy niestety nadchodzą..." - napisała Kubicka.

Sandra Kubicka bardzo troszczy się o swój dom - zarówno o budynek, jak i domowników. Nie tak dawno wyjawiła, że o takim życiu właśnie marzyła.

"Moja praca to życie w pędzie. Dziesiątki projektów na raz i rozwój firm co z resztą widzicie na moim Instagramie. Balans w życiu jest dla mnie ważny od zawsze, żeby nie oszaleć lub się wypalić zawodowo. Chciałam żyć tak, aby po powrocie z centrum miasta czuć ulgę i spokój.. Dziś mogę powiedzieć, że żyję życiem, o którym zawsze w głębi serca marzyłam. Kocham to życie na wsi, które mnie trzyma przy ziemi" - uzewnętrzniała się na Instagramie.

Z tego, co mówi Sandra, już w piątek w matcharni "Sandra's Matcha" pojawią się nowe smaki jej przysmaków. To oznacza, że Kubicka nie zwalnia tempa. Byle tylko do tego czasu udało jej się wyspać...

Czytaj też:

Ledwie Kubicka ogłosiła powrót do Barona, a już takie wieści. Ten szczegół mówi sam za siebie

To na nim wzoruje się Baron. Ojciec muzyka potrafił łączyć wychowanie z karierą

Wielkie poruszenie w domu Kubickiej i Barona. Takie wieści akurat dzisiaj

Przeczytaj źródło