Miała być rewolucjach w płacach. Pokazują co zostało z zapowiedzi

3 dni temu 4
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

- Niestety wciąż w Polsce, tak jak w wielu państwach Europy, borykamy się z problemem, że pani Joanna, pracując na tym samym stanowisku, z takim samym zakresem obowiązków jak pan Jan, zarabia o kilka, kilkanaście procent mniej. I to jest po prostu niesprawiedliwe - uważa ministra.

Jawność płac. Oto co zostało z szumnych zapowiedzi

- Wprowadzimy zasadę jawności wynagrodzeń już na etapie ogłoszeń o pracę, tak żeby ta nierówność, która może istnieć i o której wiemy, że istnieje była ujawniona i żeby można było na nią od razu zareagować - w maju obiecywała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kontrole na granicy z Niemcami. Decyzja rządu podzieliła mieszkańców Szczecina

"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że nadzieje pracowników z nią związane były duże. Liczyli bowiem na to, że już w ofercie pracy będą mogli przeczytać o orientacyjnej wysokości pensji na danym stanowisku. Pracownicy mieli też zyskać prawo do informacji na temat swojego poziomu wynagrodzenia oraz średnich poziomów płac (w podziale na płeć) w grupie osób wykonujących taką samą pracę lub obowiązki o tej samej wartości.

"Z szumnych zapowiedzi został jedynie przepis nakazujący pracodawcy poinformowanie o oferowanych zarobkach na dowolnym etapie procesu rekrutacyjnego – najpóźniej przed nawiązaniem stosunku pracy" - stwierdza "Rzeczpospolita"

Nowe obowiązki dla pracodawców

Nowelizacja nakłada na pracodawcę obowiązek przekazania kandydatowi do pracy informacji dotyczących: proponowanego wynagrodzenia (wraz ze wszystkimi jego składnikami), jego początkowej wysokości lub przedziału wynagrodzenia – ustalanych na podstawie obiektywnych i neutralnych kryteriów, w szczególności z uwzględnieniem równości płci.

Informacje o płacy będą prezentowane kandydatowi na stanowisko w ogłoszeniu o naborze, przed rozmową kwalifikacyjną, jeżeli pracodawca nie ogłosił naboru na stanowisko albo nie przekazał tych informacji w ogłoszeniu; przed nawiązaniem stosunku pracy, jeżeli pracodawca nie ogłosił naboru na stanowisko albo nie przekazał tych informacji w ogłoszeniu, albo przed rozmową kwalifikacyjną.

Pracodawca będzie zobowiązany też do tego, by ogłoszenia o naborze na stanowisko oraz nazwy stanowisk były neutralne pod względem płci, a proces rekrutacyjny przebiegał w sposób niedyskryminujący.

Przeczytaj źródło