Zwłoki psa w lesie
Leśniczy Leśnictwa Bedlenki w woj. kujawsko-pomorskim natknął się w trakcie spaceru na porozrzucane śmieci. "W śmieciach znaleźliśmy martwego psa, który nosi ślady celowego uśmiercenia. Zawinięty był w worek foliowy, ze związanymi łapami i ranami ciętymi. Pies to buldog lub mops" - przekazało początkowo Nadleśnictwo Dąbrowa. Później doprecyzowano, że "nie potwierdziły się informacje o ranach ciętych na ciele psa, a taśmy na łapach mogły być związane z zabiegiem medycznym psa".
Zobacz wideo Zobacz także: Dramatyczna akcja policji na parkingu. Mężczyzna był uwięziony w rozgrzanym aucie
Policja: Otrzymaliśmy zgłoszenie
"Może ktoś z Was rozpozna coś charakterystycznego wśród śmieci - dużo tu wyrazistych zabawek i przedmiotów i naprowadzi policję na trop osoby odpowiedzialnej za ten czyn. Sprawę od naszej Straży Leśnej przejęła policja i ją prowadzi" - przekazało Nadleśnictwo Dąbrowa. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o ujawnieniu zwłok psa. Zostało wszczęte postepowanie w tej sprawie. Powołano biegłego z zakresu weterynarii, żeby ustalić okoliczności śmierci psa - przekazała w rozmowie z "Gazetą Pomorską" Julia Zielińska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Czytaj również: Łeba. Wszedł z piątką dzieci do morza, zaczęli tonąć. Opiekun kolonii z zarzutami.
Źródła: Nadleśnictwo Dąbrowa, Pomorska.pl