Małżeństwo Królikowskiego uchodziło za idealne. Za zamkniętymi drzwiami domu nie działo się jednak za dobrze

Aktor Rafał Królikowski poznał swoją żonę Dorotę Mirską w 1994 roku. Kobieta pracowała wtedy jako dziennikarka kolorowego czasopisma i przeprowadzała z nim wywiad. Po rozmowie trzeba było jeszcze autoryzować tekst, co dla Królikowskiego było pretekstem do kolejnego spotkania z kobietą, która szybko wpadła mu w oko.

"No i tak autoryzowaliśmy go kilkakrotnie, aż po roku zostaliśmy małżeństwem" - cytuje aktora Plotek.

Zakochani doczekali się narodzin dwóch synów - Piotra oraz Michała.

"Jestem mężem jednej kobiety od ponad 20 lat. (...) Trzeba po prostu się starać, żeby było dobrze. Pielęgnować to uczucie, walczyć o nie, wspierać się w trudnych momentach. Może to zabrzmi banalnie, ale przyda się też odrobina zaufania, tolerancji i cierpliwości. I tyle" - opowiadał Królikowski w magazynie "Show".

Po latach okazało się jednak, że małżeństwo Rafała i Doroty wcale nie było takie idealne. Żona aktora nie mogła znieść tego, że jej ukochany tak często odgrywa intymne sceny z innymi kobietami. Dorota była bardzo zazdrosna, ale przez lata zaciskała zęby i tłumaczyła te sytuacje specyfiką zawodu swojego męża.

"Trudno jest kochającej dziewczynie patrzeć, jak jej mąż leży rozebrany obok innej. Dorota przy takich scenach wychodzi albo zamyka oczy. Aktorstwo naraża bliskich sobie ludzi na niepokoje. Ja wiem, że pewne sytuacje ją bolą, ale to, co jest między nami, jest naprawdę mocne" - opowiadał Rafał w wywiadzie dla "Twojego Stylu".

Kolejnym problemem w małżeństwie Królikowskich było to, że aktor bardzo dużo czasu poświęcał na pracę, przez co rzadko bywał w domu. Żona aktora wypominała mu tu, a jednocześnie wiedziała, że para musi z czegoś spłacić zobowiązania wobec banku, które zakochani zaciągnęli na budowę domu. Ta trudna sytuacja sprawiła, że Rafał Królikowski nabawił się problemów związanych ze sferą psychiczną.

Po prawie 30 latach małżeństwo Rafała Królikowskiego i Doroty Mirskiej przestało istnieć. Podobno para w pewnym momencie nie tylko przestała się rozumieć, ale przede wszystkim kochać. Rozwód był dla aktora, dziennikarki i ich pociech bardzo trudnym doświadczeniem.

Byli zakochani wciąż utrzymują ze sobą poprawne relacje. Głównie ze względu na synów, których kochają ponad wszystko.

Zobacz też:

Jackman zdradził żonę po niemal 30 wspólnych latach. Rozwód i jego szczegóły ogłoszono ekspresowo

Uznański-Wiśniewski nie zdążył nawet wystartować, a już takie doniesienia ws. żony. Jest tak, jak ludzie myśleli

To jednak nie były plotki. Kaczorowska i Rogacewicz na rajskich wakacjach