Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
2025-07-02 15:58
publikacja
2025-07-02 15:58
Szefowie MSW Polski i Estonii, Tomasz Siemoniak i Igor Taro, rozmawiali w środę o planowanym przez rząd w Warszawie przywróceniu kontroli na granicach z Niemcami i Litwą. Taro zadeklarował, że Estonia jest gotowa wesprzeć Polskę sprzętem i ekspertami, ale liczy, że ograniczenia będą trwały jak najkrócej. Litwa z kolei mówi krótki: Nie jest to właściwe narzędzie


Estoński minister, cytowany przez agencję BNS, podkreślił potrzebę zminimalizowania zakłóceń w podróżowaniu w strefie Schengen dla obywateli UE.
"Dla Estonii ważne jest, aby ponowne wprowadzenie kontroli granicznych było możliwie jak najkrótsze i nie obejmowało wszystkich przekraczających granicę" - podkreślił w komunikacie MSW. "Jesteśmy gotowi wesprzeć Polskę ekspertami i technologią (...) ale uważam, że (...) musimy skupić się na innowacyjnych rozwiązaniach, by zapobiec presji migracyjnej. Ograniczanie strefy swobodnego przepływu Schengen nie jest na to najlepszym sposobem" – powiedział Taro.
Jak podkreślił, Siemoniak w rozmowie zapewnił, że Polska będzie starała się zminimalizować zakłócenia dla podróżnych. Wyraził zrozumienie dla obaw Polski, ale też przekonanie, że przywrócenie kontroli granicznych będzie jedynie środkiem jedynie tymczasowym.
"Naszym stałym celem jest silna ochrona granic zewnętrznych i dzięki temu utrzymanie swobodnego przepływu osób" – powiedział Taro. Przypomniał, że podczas pandemii Covid-19 przywrócenie kontroli na granicach znacząco utrudniło przepływ towarów. Dodał, że należy dołożyć starań, aby zminimalizować negatywny wpływ kontroli granicznych.
We wtorek premier Donald Tusk zapowiedział tymczasowe przywrócenie kontroli na granicy Polski z Niemcami i Polski z Litwą. Podkreślił, że jest to konieczne, by zredukować niekontrolowane przepływy migrantów. Zgodnie z projektem rozporządzenia, który ukazał się w środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji, kontrole graniczne osób zostaną przywrócone 7 lipca i będą obowiązywać do 5 sierpnia.
Jak podała BNS, obecnie 11 państw UE tymczasowo przywróciło kontrole graniczne, a Polska stanie się 12. takim krajem.
Litwa: Nie należy upolityczniać ochrony granic
Minister spraw zagranicznych Litwy Kestutis Budrys powiedział dziennikarzom w środę, że nie należy wzmacniać ochrony granic w reakcji na "różne napięcia polityczne", ponieważ nie jest to "właściwe narzędzie" do rozwiązywania takich problemów.
We wtorek premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie kontroli granicznych od 7 lipca na granicach z Niemcami i Litwą.
"W całej tej sytuacji, i jest to apel mój i Litwy, powinniśmy unikać upolityczniania środków ochrony granic w odpowiedzi na różne napięcia polityczne" - powiedział minister i podkreślił, że w związku z uzgodnieniami poczynionymi w ramach porozumienia o strefie Schengen kwestia kontroli granicznych nie jest wyłącznie sprawą poszczególnych krajów.
"To jest kwestia, nad którą już pracujemy tutaj i w Brukseli, tak aby wszelkie procedury były respektowane, a decyzje były podejmowane w oparciu o faktyczne dane i potrzeby. Muszą one być proporcjonalne, precyzyjnie celowane, a nie motywowane politycznie" - oświadczył Budrys.
Zapytany o to, czy dostrzegł polityczne aspekty decyzji Polski w sprawie przywrócenia kontroli granicznych, minister odparł, że "chce być pewien, że została ona podjęta w oparciu o twarde dane, a nie miękkie założenia lub jakiś rodzaj sytuacji (w polityce - PAP) wewnętrznej".
Budrys przyznał, że liczba nielegalnych imigrantów, którzy docierają na Litwę i do Polski, rośnie. Według danych litewskiej straży granicznej (VSAT) w pierwszej połowie 2025 roku zatrzymano 352 migrantów, którzy dotarli na Litwę z Białorusi i usiłowali dostać się do Europy Zachodniej. W analogicznym okresie ubiegłego roku było to 140 osób.
We wtorek szef litewskiej dyplomacji poinformował, że w sprawie ochrony granic konsultują się resorty spraw wewnętrznych Litwy i Polski, prowadzone są też rozmowy z Łotwą.
MSW Litwy poinformowało we wtorek, że litewskie służby wysyłają na Łotwę swoich funkcjonariuszy w celu wzmocnienia walki z nielegalną migracją. Służbę rozpoczęło tam na razie ośmiu policjantów, a w najbliższym czasie dołączą do nich funkcjonariusze litewskiej straży granicznej.
os/ akl/ lm/