Polityka 01.09.2025, 11:22
Jednym z celów pilotażowego programu doposażenia szkół w środki higieny menstruacyjnej jest wsparcie „osób, które się menstruują”. W ramach programu ponad 2 mln złotych z Ministerstwa Edukacji Narodowej otrzymała fundacja wielokrotnie wspierana przez producenta podpasek. Z kolei współautorka podstawy programowej edukacji zdrowotnej, w której wskazano konieczność walki z ubóstwem menstruacyjnym, odpłatnie reklamowała produkty jednej z takich firm – sprawdził portal niezalezna.pl.
fot. Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska
Choć w Polsce od lat można kupić podpaski prawie w każdym sklepie, to organizacje feministyczne i koncerny przekonują, że w naszym kraju istnieje poważne zjawisko ubóstwa menstruacyjnego, które ma dotyczyć szczególnie młodych, a część ubogich kobiet rezygnuje z zakupu tego rodzaju produktów. W związku z tym od lat środowiska te organizują różnego rodzaju inicjatywy.
Prawie 4,5 mln złotych na wsparcie „osób, które menstruują”
W efekcie MEN w zeszłym roku rozpoczęło pilotażowy program „Doposażenie szkół w środki higieny menstruacyjnej”.
„Program Ministra Edukacji ogłoszony został w 2024 r. a kończy 31 sierpnia 2025 r. Po tym terminie MEN oczekuje na raporty z ewaluacji.” – informuje nas wydział informacyjno-prasowy MEN.
Według resortu celem głównym programu jest poprawa opieki w szkołach w tym zakresie. Działania informacyjne są kierowane zarówno do uczniów, jak i uczennic.
Co ciekawe, w celach szczegółowych – oprócz m.in. zwiększenia dostępu do środków higieny menstruacyjnej w szkołach czy motywowania dyrektorów szkół oraz organów je prowadzących do uzupełnienia tych środków – wymieniono także „promowanie odpowiedzialnych postaw otoczenia zapobiegających lub likwidujących poczucie wstydu i skrępowania u osób, które menstruują”, a także „zapobieganie reakcjom wpływającym negatywnie na zdrowie psychiczne osób, które menstruują (np. powodujących nieobecności na zajęciach, lęk przed zabrudzeniem, ukrywanie bólu)”.
W zeszłym roku szkolnym realizacja programu kosztowała 4,4 mln złotych.
„Wykonawcy byli zobowiązani do przygotowania planu badawczego uwzględniającego ogólnopolską próbę reprezentatywną szkół. Zgodnie z ofertami pilotażem łącznie zostało objętych 1100 szkół z terenu całej Polski, z podziałem na wieś, małe miasta i duże miasta. Wyniki ewaluacji (dwa badania) posłużą do analizy wdrożenia zmian systemowych dotyczących doposażenia szkół i placówek w środki higieny.” – czytamy w wiadomości od wydziału informacyjno-prasowego MEN.
Akcje społeczne i biznes
Najwyższą dotację w kwocie 2 330 246,00 złotych otrzymała Fundacja Akcja Menstruacja, która od 2019 r. prowadzi działania zapewniające m.in. darmowe podpaski szkołach, a oprócz tego wdraża „działania edukacyjne i przeciwdziałające okresowemu tabu”.
Fundacja otrzymuje m.in. podpaski od firmy Procter&Gamble, producenta znanej marki Always, która również sama organizowała w Polsce akcję walki z ubóstwem menstruacyjnym #AkcjaDonacja.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku Tomasz Grodecki z portalu niezalezna.pl ujawnił, że 2 mln złotych z tego właśnie programu otrzymała również Kulczyk Foundation, czyli fundacja najbogatszej Polki Dominiki Kulczyk.
Reklama marki podpasek i zastanawianie się, czym jest płeć
Temat tzw. ubóstwa menstruacyjnego został zawarty także w podstawie programowej edukacji zdrowotnej dla klas 7-8 w dziale dojrzewanie. W wymaganiach szczegółowych wskazano m.in., że uczeń charakteryzuje dostępne na rynku produkty, wyjaśnia wspomniane zjawisko i sposoby przeciwdziałania mu.
Współautorką tej podstawy programowej jest Antonina Kopyt, aktywistka i edukatorka seksualna, która – jak w przeszłości informowaliśmy – jest stałą ekspertką Fundacji Sexed.pl. Tej samej, która publikowała materiały w ramach płatnej współpracy z jednym z największych sprzedawców wibratorów w Europie. Niedawno Fundacja tworzyła gotowe scenariusze lekcji edukacji seksualnej „Lekcje bez tabu”, w których jest przewidziane m.in. ćwiczenie zakładania prezerwatyw. Scenariusze przygotowywała m.in. Antonina Kopyt.
W scenariuszu dla klas 7-8 „Czym jest płeć” stwierdzono, że „tak naprawdę dopóki dana osoba nie powie nam, jakiej jest płci, to możemy tylko zgadywać”.
„Wtedy możemy ją zapytać, jakich zaimków chce używać (np. ona, on, ono). Bardzo ważne jest, aby nigdy nie podważać tożsamości płciowej drugiej osoby. Oczywiście możemy się pomylić, ale wtedy zawsze przepraszamy za pomyłkę, podkreślając, że nie wynikała ze złych intencji”
Antonina Kopyt wielokrotnie informowała w mediach społecznościowych o swojej płatnej współpracy ze znaną marką Bella, m.in. współpracy reklamowej, w ramach której na opublikowanym filmie polecała m.in. różnego rodzaju podpaski tej marki.