Basia ma 45 lat, 172 centymetry wzrostu i waży 114 kilogramów. – Jestem prawie tak gruba jak moja matka i starsza siostra, a przecież jako dziecko byłam szczupła – opowiada. Dorastając w rodzinie z problemem otyłości olbrzymiej, obiecała sobie, że ona nigdy nie doprowadzi się do takiego stanu. – Od kiedy pamiętam, odmawiałam sobie jedzenia, stosowałam różne diety, tak bardzo bałam się przytyć. Ale widać nie da się wygrać z genami – mówi Basia.
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Newsweek > Zdrowie i nauka > Nauka Jedni objadają się ciastkami i są chudzi, inni tyją od sałaty. Naukowcy wiedzą już dlaczego
07 lipca 2025 20:30
7 min czytania
Problem otyłości. Dlaczego jedni pilnują diety i tyją, a inni mogą bezkarnie podjadać? Foto: dpa / PAP