Jak oni to robią? "Ukraińcy są w stanie zestrzelić 80-90 proc. rosyjskich pocisków i dronów" [ANALIZA]

2 dni temu 9

Uczmy się wykorzystywać przełamania frontu, bo szybko znikają – powtarzają sobie pewnie Rosjanie. Z wielkiej medialnej chmury spadł niewielki deszcz. W wyłomie sytuacja rosyjskiej armii jest coraz gorsza.

W ostatnim czasie najwięcej emocji budził rejon Dobropillia, w którym Rosjanie wepchnęli się w ukraińską obronę wąskim klinem na północny wschód od miasta. Nagłówki polskich mediów krzyczały o "przełamaniu ukraińskiej obrony" i o "załamaniu się frontu". W tym samym czasie pisałem, że do żadnego przełamania frontu nie doszło, więc ciężko będzie Rosjanom utrzymać pozycje, jeśli zostaną odcięci od zaplecza i w wyłom uderzy ukraińska artyleria. A jest to bardzo prawdopodobne, bo Rosjanie w żaden sposób nie poszerzają korytarza.

Przeczytaj źródło