Armia izraelska uruchomiła zakrojony na szeroką skalę program przechowywania nagrań rozmów telefonicznych Palestyńczyków na serwerach Microsoftu w Europie – poinformował brytyjski dziennik "Guardian".
Premier Izraela Benjamina Netanjahu
Źródło zdjęć: © Getty | 2025 Getty Images
Josi Sariel, były szef Jednostki 8200 izraelskiego wywiadu wojskowego, odpowiadającej za walkę cybernetyczną, uzgodnił w 2021 r. z prezesem Microsoftu Satyą Nadellą, że Izrael uzyska dostęp do chmury Azure, gdzie można przechowywać niemal nieograniczoną ilość informacji – podał dziennik.
Nagrania rozmów przechowywane w chmurze Microsoftu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak Izraela na kościół w Gazie. Głos Watykanu prosto z Lublina
Microsoft przekonuje, że Nadella nie wiedział, jakiego rodzaju dane Jednostka 8200 zamierzała przechowywać na Azure.
Według trzech źródeł w tej jednostce, z którymi rozmawiał "Guardian", możliwość korzystania z Azure ułatwiła przygotowywanie izraelskich ataków w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Dzięki kontroli nad palestyńską infrastrukturą telekomunikacyjną Izrael już od dawna przechwytywał rozmowy Palestyńczyków na terenach okupowanych, ale dzięki Azure uzyskał możliwość odtwarzania dowolnych rozmów zwykłych cywilów.
Dzięki przeciekom plików Microsoftu wiadomo, że duża część poufnych danych Jednostki 8200 może być przechowywana w centrach danych Microsoftu w Holandii i Irlandii.
Źródło artykułu:
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl