Ewa Chodakowska w ogniu krytyki lekarzy. Wycofano pakiet badań, który promowała

2 dni temu 5
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Ewa Chodakowska opublikowała w swoich mediach społecznościowych post, w którym zachęcała kobiety do pakietu, mającego przybliżyć się do diagnozy endometriozy. "Jeśli cierpisz na bolesne miesiączki, problemy z płodnością czy przewlekły ból miednicy, ten pakiet pomoże przybliżyć się do diagnozy endometriozy" - czytamy w poście Chodakowskiej. 

Fundacja "Pokonać Endometriozę" przeciwko działaniom Ewy Chodakowskiej

Działania Ewy Chodakowskiej skrytykowała Fundacja "Pokonać Endometriozę". Wskazuje, że takie testy nie są rekomendowane przez Polskie Towarzysto Ginekologów i Położników. 

"Chciałybyśmy przypomnieć, że rekomendacje PTGiP dotyczące diagnostyki i leczenia endometriozy wskazują na to, że nie należy stosować oznaczenia CA-125 ani innych markerów z krwi, endometrium, moczu i płynu z jamy macicy jako samodzielnych markerów diagnostycznych dla endometriozy" - napisała fundacja we wpisie w mediach społecznościowych. 

Czytaj także: Ewa Chodakowska reklamuje kolejną markę odzieżową. Dalej na sportowo

Fundacja wskazała, że rzetelna diagnostyka opiera się na dokładnym wywiadzie z pacjentką, badaniu klinicznym, specjalistycznym USG wykonywanym przez doświadczonego lekarza, a także rezonansie magnetycznym (MRI). 

Pod postem fundacji wpisywali się lekarze, między inymi doktor Mikołaj Karmowski, czołowy polski ekspert ginekologii operacyjnej. "Chciwość celebrytów nie zna granic, nawet kosztem zagubionych kobiet chorujących na endometriozę" - napisał. 

Newsletter WirtualneMedia.pl w Twojej skrzynce mailowej

Do działalności trenerki fitness odniosła się też w obszernym wpisie na Instagramie aktywistka Maja Staśko. Oceniła, że kobiety chore na endometriozę zasługują na rzetelną diagnostykę. 

Maja Staśko powołała się na badania doktora Krzysztofa Janowca, który wskazuje, że badania z krwi nie są  rekomendowanym narzędziem diagnostyki endometriozy. Mają jedynie wskazywać prawdopodobieństwo, nie zawsze skutecznie, przez co chore mogą nie otrzymać na czas pomocy, przekonane po zrobieniu testu, że nie mają endometriozy. "Choroba w tym czasie może niszczyć kolejne organy oraz pozbawiać płodności" - napisała na Instagramie Staśko.

Zobacz też: Ewa Chodakowska zakończyła współpracę z adidasem

Ewa Chodakowska odniosła się następnie do krytyki w poście na Facebooku, w którym stwierdziła między innymi, że "wszystkie pakiety zostały opracowane przez specjalistów laboratoryjnej diagnostyki medycznej, doktorów nauk medycznych". 

Na samym końcu postu na Facebooku Ewa Chodakowska poinformowała jednak o wycofaniu pakietu, co miało być decyzją specjalistów diagnostyki. 

"Z uwagi na sporą liczbę komentarzy, uderzających w wiarygodność pakietu, POMIMO WYRAŹNEJ INFORMACJI O JEGO POMOCNICZEJ FUNKCJI - specjaliści diagnostyki, podjęli decyzje o usunięciu tego pakietu z oferty" - napisała Ewa Chodakowska na Facebooku. 

– W opisie oferty informowano o zakresie badań laboratoryjnych mogących pomóc w ocenie ogólnego stanu zdrowia i hormonalnego profilu pacjentki, a nie o pełnoprawnej diagnostyce endometriozy (...) - podkreśliła. 

Strona w internecie, na której był dostępny pakiet promowany przez trenerkę fitness, został już usunięta. 

Przeczytaj źródło