Do Bodnara trafiło 100 protestów wyborczych. Chce oględzin kart w 11 komisjach

2 tygodni temu 17
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

107 protestów wpłynęło do Adama Bodnara

"Na dzień sporządzenia niniejszej informacji do Prokuratora Generalnego wpłynęło 107 protestów wyborczych przekazanych przez Sąd Najwyższy. Stanowiska zostały dotychczas przedstawione w 56 sprawach. Pozostałe protesty są procedowane, zgodnie z terminami instrukcyjnymi wskazanymi przez Sąd Najwyższy" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej. "Dotychczasowa analiza protestów pozwoliła na złożenie przez Prokuratora Generalnego wniosków o przeprowadzenie oględzin kart do głosowania w 11 Obwodowych Komisjach Wyborczych" - napisano.

Wniosek o wyłączenie sędziów Izby Kontroli

PK podkreśla, że "w ramach utrwalonej praktyki Sądu Najwyższego protesty o tożsamej treści są często rozpatrywane łącznie, co pozwala na jednorazowe odniesienie się do powtarzających się zarzutów oraz objęcie ich przez Sąd Najwyższy jednym postanowieniem rozstrzygającym kwestię zasadności i wpływu na wynik wyborów protestów". Dalej PK wyjaśnia, że każde stanowisko Prokuratora Generalnego w przedmiocie protestów wyborczych poprzedzone "jest wnioskiem o wyłączenie sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego od orzekania - ze względu na niezachowanie konstytucyjnych gwarancji udziału Sądu Najwyższego w procedurze rozpoznawania protestów wyborczych". A także wnioskiem o skierowanie protestu do rozpoznania przez Izbę Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego. 

Zobacz wideo Czy Polacy bedą tęsknić za Dudą? [Sonda]

Protest złożył komitet wyborczy Trzaskowskiego

Biuro prasowej Sądu Najwyższego poinformowało, że dotychczas wpłynęło tam 3780 protestów wyborczych. Do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych docierają jeszcze ostatnie skargi na przebieg wyborów prezydenckich drogą pocztową. Największą liczbę takich protestów zgłoszono w 2020 roku - prawie 5800. W poniedziałek protest do SN wysłał komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego. Wioletta Paprocka, szefowa komitetu, w mediach społecznościowych napisała, że "w demokratycznym procesie wyborczym każdy głos wyborcy musi mieć gwarancję należytego szacunku instytucji państwa".

Przeczytaj źródło