Co zmienia szczyt Trump-Putin na Alasce?
Michael Kimmage: Od samego początku uważam, że lepiej gdyby spotkania na Alasce w ogóle nie było. Nie sądzę, że było właściwie przygotowane. Nie sądzę, by USA miały jakikolwiek spójny program. Jest jasne, że Putin nie jest gotowy na ustępstwa, które Europa i Ukraina byłyby skłonne zaakceptować. I dlatego to wszystko może być tylko bardzo powierzchowne.