Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.
Borussia Dortmund uzupełniła grono ćwierćfinalistów rozgrywanych w USA klubowych mistrzostw świata w piłce nożnej. Niemiecka drużyna pokonała w Atlancie meksykańskie CF Monterrey 2:1 i w 1/4 finału zagra z Realem Madryt.
Bohaterem Borussii był Serhou Guirassy. Napastnik z Gwinei zdobył bramki w 14. i 24. minucie. W obu przypadkach asystował mu Karim Adeyemi.
ZOBACZ TAKŻE: Real Madryt w ćwierćfinale KMŚ
Honorowego gola dla ekipy z Monterrey strzelił na początku drugiej połowy German Berterame.
Mecz z Realem, który w 1/8 finału pokonał Juventus Turyn 1:0, będzie dla BVB okazją do rewanżu za finału ubiegłorocznej Ligi Mistrzów. "Królewscy" wygrali wówczas 2:0.
- Gra przeciwko najlepszym drużynom na świecie to dobre wyzwanie. Myślę, że to wielka sprawa nie tylko dla naszego zespołu, ale także dla całego niemieckiego futbolu. Jeśli zagramy z Realem tak jak z Monterrey, to myślę, że mamy dobrą szansę na awans - powiedział trener BVB Niko Kovac.
Klubowe MŚ w tym formacie, na 12 stadionach w 11 amerykańskich miastach, odbywają się po raz pierwszy. W zakończonej w czwartek fazie grupowej wystąpiły 32 zespoły, z których połowa awansowała do 1/8 finału.
Finał odbędzie się 13 lipca na stadionie w East Rutherford w New Jersey.
JŻ, PAP
