Aż czerwono na mapie Polski, a to jeszcze nie koniec wakacji. Ćwierć tysiąca ofiar

• Polska policja publikuje stale aktualizowaną mapkę, na którą nanoszone są wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym
• Dotąd na polskich drogach zginęło po ponad 100 osób mniej niż przed rokiem, ale przed nami jeszcze kilka dni wakacji
• Z danych wynika, że różnica między śmiertelnymi wypadkami na jednośladach a kierującymi czterokołowymi pojazdami jest niewielka

Przed rokiem w czasie trwania wakacji szkolnych w 375 wypadkach ze skutkiem śmiertelnym życie straciło 415 osób. To o 54 mniej ofiar rok do roku. W tym na drogach zginęło dotąd 266 osób. Przed nami jednak ostatnie dni wakacji.

Siódmy rok z rzędu na oficjalnej stronie polskiej policji każdego dnia wakacji aktualizowana jest mapa Polski, na którą nanoszone są wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym. Grafika wyświetlana jest też na ponad 20 tys. ekranach rozmieszczonych w 533 miastach w całym kraju.

Policja wyjaśnia, że chodzi o zwrócenie uwagi na skalę tragedii, do jakich dochodzi na polskich drogach. Udostępnianie statystyk i publikowanie mapy ma m.in. skłonić do refleksji użytkowników dróg.

Czytaj też: Wypłynął akt oskarżenia Majtczka. Zamontował w BMW "pchełkę", zamieniając je w samolot

"Należy mieć na uwadze, że za każdym punktem zaznaczonym na tej mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze" — przestrzegają policjanci w komunikacie.

Policyjną mapę możecie sprawdzić w tym miejscu.

Tragiczny bilans wakacji 2025. Tyle osób zginęło na polskich drogach

Dzięki udostępnionym danym możemy dowiedzieć się, że spośród 266 ofiar 42 osoby nie zginęły na miejscu, lecz zmarły do 30 dni po wypadku. Po kliknięciu na interaktywną mapę wyświetlają się nam statystki dotyczące zabitych. Okazuje się, że w szczegółowym podziale na kierujących poszczególnymi typami pojazdów najwięcej ofiar jest wśród kierowców samochodów (99). Jednak po zsumowaniu zabitych wśród motocyklistów (60), motorowerzystów (9), rowerzystów (24) oraz kierujących hulajnogami elektrycznymi (3) wychodzi, że różnica między śmiertelnymi wypadkami na jednośladach (96) a kierującymi czterokołowymi pojazdami jest niewielka. Na polskich drogach zginęło też 52 pasażerów oraz 30 pieszych.

Czytaj też: Zróbmy coś! 2 tys. zł i 15 pkt karnych to za mało. Czas zmienić światła dla kierowców

Spośród województw wyróżniają się dwa: w ostatnich siedmiu tygodniach w woj. mazowieckim zginęły 32 osoby, a w woj. wielkopolskim — 29.

Wypadki z ostatnich dni na polskich drogach

W ostatnich dniach pisaliśmy m.in. o tragicznym bilansie długiego weekendu oraz o tragedii na DK42 pomiędzy Kluczborkiem a Wołczynem, gdzie zginęły dwie osoby, a cztery zostały ranne. W poniedziałek trzy osoby w wieku 19, 18 i 12 lat zginęły w wyniku zderzenia lawety z seatem na Podkarpaciu. Głośno było też o wypadku na warszawskich Bielanach.

Policja stale przypomina o czterech najważniejszych zasadach każdego kierowcy:

• jedź w drogę wypoczęty,
• rób przerwy,
• nie spożywaj alkoholu już dzień przed podróżą,
• chroń siebie i bliskich dostosowując tryb jazdy do sytuacji na drodze.