AI zaczyna wydawać wyroki w Polsce. Arbitrzy pracują 98% szybciej

1 tydzień temu 11
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Platforma arbitrażu online Ultima Ratio przekroczyła kolejną granicę w cyfryzacji wymiaru sprawiedliwości. Jako pierwsza w Polsce zaczęła wydawać wyroki z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, korzystając z technologii OpenAI działającej w ramach platformy Microsoft Azure. To najnowszy krok w polskiej rewolucji sądownictwa cyfrowego, która zyskuje na dynamice dzięki wsparciu instytucji państwowych i środków unijnych.

Jak AI wydaje wyroki?

System działa w sposób, który może zaskakiwać swoją skutecznością. Sztuczna inteligencja analizuje przedstawioną sprawę, porównuje ją z ogromną bazą orzecznictwa liczącą ponad 500 tysięcy wyroków sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i arbitrów Ultima Ratio. Na tej podstawie przygotowuje projekt uzasadnienia wyroku.

Co ciekawe, arbitrzy rzadko wprowadzają jakiekolwiek zmiany w projektach przygotowanych przez AI. To pokazuje, jak zaawansowana jest już technologia i jak dobrze radzi sobie z analizą prawniczą.

Dramatyczne przyspieszenie pracy

Założyciel platformy, Robert Szczepanek, radca prawny, od miesięcy zapowiadał ten przełom. Według jego szacunków, implementacja AI skróci czas pracy arbitrów nawet o 98 procent. Oznacza to, że to, co wcześniej zajmowało cały dzień pracy, teraz może być wykonane w kilkanaście minut.

Konsekwencją tak dramatycznego przyspieszenia będą znacznie niższe koszty arbitrażu, co może uczynić tę formę rozstrzygania sporów dostępną dla znacznie szerszego grona przedsiębiorców.

NCBR wspiera cyfryzację sądownictwa

Rozwój AI w polskim arbitrażu nie jest przypadkowy. Firma ENOIK, twórca konkurencyjnego sądu arbitrażowego działającego w całości na bazie algorytmów AI, otrzymała znaczące wsparcie finansowe od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Z budżetu 8,4 mln zł przeznaczonego na projekt aż 6,4 mln pochodziło ze środków NCBR.

To część szerszej strategii państwa. NCBR nie tylko finansuje innowacyjne projekty – powołało też spółkę zależną IDEAS NCBR, która ma stać się jednym z największych centrów rozwoju sztucznej inteligencji w Polsce. W planach jest zatrudnienie nawet 200 pracowników naukowo-badawczych.

Dodatkowo, w ramach Funduszu Sztucznej Inteligencji, NCBR współpracuje z kluczowymi instytucjami takimi jak Ministerstwo Cyfryzacji czy Bank Gospodarstwa Krajowego, aby skoordynować inwestycje w AI na poziomie państwowym.

Wyzwania i obawy

Mimo obiecujących perspektyw, eksperci zwracają uwagę na potencjalne zagrożenia. Według prawników z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, główne obawy dotyczą wykorzystania AI w podejmowaniu decyzji merytorycznych, gdzie algorytmy mogą zastąpić niezbędny czynnik ludzki.

Kluczową barierą dla szerszego wdrożenia AI w polskim sądownictwie pozostają papierowe akta. Jak podkreślają eksperci: “Póki mamy papierowe akta sądowe, nie da się ich wykorzystać do jakiejkolwiek automatyzacji, nawet najprostszej”. W przypadku tradycyjnych sądów akta mają postać papierową, a jedynie pomocniczo się je skanuje, co znacznie utrudnia wykorzystanie AI.

Dlatego platformy arbitrażowe, działające w pełni elektronicznie od początku, mają przewagę w implementacji nowoczesnych technologii.

Konkurencja też stawia na AI

Ultima Ratio nie jest jedyną platformą, która postawiła na sztuczną inteligencję w obszarze arbitrażu. Polska firma Enoik stworzyła sąd arbitrażowy działający w całości na bazie algorytmów AI, gwarantując rozstrzygnięcie sporu w ciągu zaledwie 40 roboczogodzin od momentu otrzymania pism procesowych.

Co to oznacza dla przyszłości?

Wprowadzenie AI do arbitrażu to zapowiedź znacznie szerszych zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości. Choć tradycyjne sądy prawdopodobnie będą ostrożniejsze w implementacji takich rozwiązań, sukces platform arbitrażowych może przyspieszyć cyfryzację całego systemu.

Dane NCBR pokazują, że w latach 2016-2022 w ramach programu POIR zidentyfikowano już 663 projekty związane z AI, o łącznej wartości wnioskowanego dofinansowania przekraczającej 3,2 mld zł. To pokazuje skalę zainteresowania sztuczną inteligencją w polskiej gospodarce.

Dla przedsiębiorców oznacza to przede wszystkim szybsze i tańsze rozstrzyganie sporów handlowych. W kontekście światowych trendów, gdzie Estonia inwestuje 20 mln euro w rozwój otwartego oprogramowania AI, a Singapur współpracuje z UE w zakresie bezpieczeństwa AI, Polska pozycjonuje się jako jeden z liderów w praktycznym zastosowaniu sztucznej inteligencji w administracji publicznej.

Czytaj też: Gdy ChatGPT kłamie jak z nut – prawnicze wpadki ze sztuczną inteligencją

Czy AI będzie równie skuteczna w bardziej skomplikowanych sprawach? Czas pokaże, ale pierwsze sygnały są obiecujące – zwłaszcza w kontekście rosnącego wsparcia państwa dla innowacji w tym obszarze.

Przeczytaj źródło