Minister: włos się jeży na głowie
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
"To już pora zamknąć". Gorzka ocena orędzia nowego prezydenta
"Sprawa jest skandaliczna" - napisał jeszcze przed konferencją prasową wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jana Szyszko.
- Pierwsze informacje, że w tej inwestycji mogą pojawiać się nieprawidłowości mające charakter systemowy, dotarły do kierownictwa ministerstwa kilka tygodni temu i niezwłocznie zaczęliśmy podejmować niezbędne decyzje - przekonywał na piątkowej konferencji prasowej wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jana Szyszko.
Dodał, że za nadzór nad projektem odpowiada Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości.
Polityk poinformował, że są już konsekwencje tej afery. Z końcem lipca odwołana ze stanowiska została prezes PARP, Katarzyna Duber-Stachurska.
- Naszą intencją jest to, aby sprawdzić każdą złotówkę wydaną w ramach tego projektu - dodał wicemnister.
Miliony dla przedsiębiorców. Oto zasady
Firmy mogą liczyć na wsparcie w wysokości od 50 tys. do 540 tys. zł. Minimalny wkład własny to 10 proc., a czas trwania przedsięwzięcia - jeden rok.
Jakie są kryteria naboru wniosków? Trzeba być mikro, małą lub średnią firmą z branży hotelarskiej, gastronomicznej, turystycznej lub kulturalnej, wykazać min. 20 proc. spadku obrotów w pandemii i zaplanować "dywersyfikację działalności", czyli nową usługę lub produkt, formalnie mieszczącą się w PKD i budżecie.
TOP WYRÓŻNIONE
(tylko zalogowani)
jarosław s.
26 min. temu
jak zawsze u nas złodziejstwo...
uff
19 min. temu
Jak ktoś ma hotel czy agroturystykę, to dlaczego nie może do niej kupić sauny czy basenu. Podnosi standard usług. To źle???
Marek K.
20 min. temu
Jana Szyszko to on, ona, czy może ono ? Czy ktoś dokonuje korekty tych wypocin?
Po pierwsze zauważmy dla kogo i za co były to dotacje. HoReCa to sektor który bezceremonialnie został zamknięty w czasie pandemii. Nikt nie pytał się za co będą się utrzymywać i swoich pracowników przez kolejne miesiące. Zaproponowano im jałmużnę ku uciesze gawiedzi, a wiele miejsc po prostu zamknięto. Proszę nie porównywać, że wszyscy mieli ciężko, bo to po prostu nie prawda. Teraz spójrzmy na co wydają teraz pieniądze. Jeśli oburzamy się na zakup jachtów to najpierw trzeba wiedzieć że 60 % z tego zakupu trafi w formie podatków do nas. Czy jest to naiwne spojrzenie na sprawę? Myślę że nie. KPO to przede wszystkim zadośćuczynienie tym kogo nasze drogie państwo zamknęło.
Skoro ktoś czarteruje jachty i to jego biznes to nie rozumiem dlaczegoialby składać podanie na auta elektryczne ? Ludzie... Myślcie troche
To mają być pieniądze na rozwój przedsiębiorstwa. To jeśli ktoś ma hotel na mazurach, może kupić jacht i wynajmować turystom, jako dodatkową działalność. A sauna w hotelu to normalka. Już nie mówiąc o ekspresie do kawy.